Wygrana !!! II Liga Wojewódzka B2 Junior Młodszy UMKS KORAB ŁASK vs RAP Radomsko 2:0 (0:0). Plan był prosty, wygrać na własnym boisku.
Dotychczasowe trzy spotkania schowaliśmy głęboko w sportowych torbach, bo tylko w taki sposób można było zrealizować plan na sobotnie spotkanie. No i oczywiście zdobyć bardzo cenne trzy punkty! Było nerwowo, wręcz nieco dramatycznie. Prawdziwy futbol, który pokazał swoje różne oblicza. Radość, wściekłość, nadzieję, niepewność, nieposkromioną euforię, niewykorzystane szanse, które się mszczą. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie, jedna jak i druga drużyna zaprezentowała kawał dobrego futbolu.
Od pierwszych minut spotkania chcieliśmy jak najszybciej zdobyć pierwszą bramkę lecz nie było to takie proste, aktywna wręcz agresywna gra przyjezdnych sprawiała trochę problemów. Stóprocentowe okazje po obu stronach, ale na wyżyny swoich umiejętności stanęli bramkarze obydwu ekip. Pierwsza połowa (0:0)
Druga połowa zdecydowanie pod nasze dyktando. 71 minuta rzut wolny, 30 metr ??? i przepiękne uderzenie w wykonaniu naszego napastnika Krystiana Boryckiego, który pokonuje niezawodnego w tym spotkaniu bramkarza gości. Piłka trafia w same okienko. Goście po stracie bramki szukali wyrównania, ale obrona jak i cała dobra postawa drużyny spisywała się na przysłowiowy “medal”. 73 minuta całkowicie podcina skrzydła przyjezdnym, za 16 metra mocnym uderzeniem pod poprzeczkę po raz kolejny pokonuje bramkarza nasz napastnik Krystian Borycki. Kończymy spotkanie z wynikiem 2:0.
Podsumowując : Dobry mecz oby dwóch zespołów , nikt nie skupiał się na głębokiej defensywie , był otwarty futbol, który na pewno kibicom się podobał. Szkoda, że tak mało bramek ale cieszymy się że to my zdobyliśmy tą decydującą, która zaważyła o wyniku spotkania. Wszystkim zawodnikom dziękujemy za dobrą grę , walkę o każdą piłkę i charakter , który znowu ten zespół pokazał – Szacunek drużyno ! Duże brawa za wspaniałą grę należą się naszemu bramkarzowi Bartkowi Szymczykowi (r. 2009), który rozegrał można powiedzieć najlepszy mecz w swojej karierze i miejmy nadzieje, że nie ostatni. Interwencje na najwyższym ligowym poziomie.
Osobne podziękowania dla kibiców , którzy dziś znowu głośnym dopingiem i wsparciem poprowadzili Zryw do zwycięstwa.