Pierwsze majówkowe spotkanie zawodnicy Korabia zagrali w sobotę 1 Maja z drużyną Orła Piątkowisko, sąsiedzi z ligowej tabeli więc można było liczyć na ciekawy mecz, w którym obie drużyny będą stwarzały sobie sytuacje pod bramkowe. Mecz zaczyna się dosyć spokojnie, drużyny próbują sprawdzić na co kogo stać w dzisiejszym dniu, pogoda lepsza do grania w piłkę niż grillowania. Pierwsza bramka w tym meczu zostaje zdobyta przez Jakuba Bednarka, który wykorzystuje rzut karny po faulu na dobrze w tym dniu dysponowanym Piotrze Kozłowskim. Druga bramka to już zasługa właśnie Piotra „Koziego” , który jako lewy obrońca postanowił podłączyć się do akcji ofensywnej i wykorzystuje dośrodkowanie z prawej strony umieszczając piłkę głową w bramce Orła. W końcówce drużyna gości też ma swoją okazję do strzelenia bramki ale czujny w tym dniu Czarek Znojek ratuje swoją drużynę i do szatni zawodnicy Korabu schodzą z dwu bramkową przewagą. Druga połowa spotkania to już dominacja ze strony zawodników z Łasku, którzy nie dawali przeciwnikom z Piątkowiska szaleć na boisku i starali się już na połowie przeciwnika odbierać piłki by stwarzać od razu groźne sytuacje pod bramką gości. W taki oto sposób Korab zdobywa trzecią bramkę, wprowadzony chwilę wcześniej Jakub Wilk, strzela bramkę po szybkim wyrzucie piłki z autu i strzałem po ziemi w długi róg daje pewne prowadzenie w tym meczu. Ostatnia bramka w tym meczu to już dzieło Damiana Karbowiaka, który po szybkiej kontrze ustala wynik meczu uderzając piłkę z rogu pola karnego silnym strzałem po ziemi w długi róg bramki. Goście próbują sporadycznie atakować ale trzeba przyznać, że zawodnicy Gospodarzy w tym meczu wyglądali bardzo dobrze fizycznie i byli równie dobrze przygotowani taktycznie do tego spotkanie i to uniemożliwiło Gością do zdobycia choćby bramki honorowej. Wynik meczu to 4:0 dla Korabu.Bramki: Bednarek, Kozłowski, Wilk, KarbowiakSkład: Znojek, Nastarowicz, Dudziński, Bednarek, Kozłowski, Michalski, Strzeszewski, Karbowiak, Opyd, Jatczak, MarianowskiWeszli: Wilk, Jóźwiak, Morawski, DuliniecDrugi mecz w majówkę to już mecz z liderem klasy A gr. III czyli Iskrą Dobroń, od poprzedniego meczu minęło nie wiele czasu więc zawodnicy jednej i drugiej drużyny mogli czuć jeszcze w nogach poprzednie spotkanie ale nikt nie zamierzał w tym meczu odkładać nogi. Pierwsze minuty spotkania dosyć spokojne jedna i druga drużyna z dużym respektem do przeciwnika podeszła do tego meczu. Do 30 minuty meczu nie wiele się działo na boisku, jedni i drudzy próbowali stwarzać zagrożenie ale nie wiele z tego wynikało, dopiero w 30 minucie błąd w przyjęciu zawodnika Korabu wykorzystał napastnik gospodarzy, który przejął piłkę i został sfaulowany w polu karnym, sędzia wskazuje na wapno a najskuteczniejszy zawodnik gospodarzy umieszcza piłkę w bramce drużyny gości. Niewiele później, bo raptem 8 minut upłynęło od zdobycia pierwszej bramki przez gospodarzy a już wpadła kolejna, tym razem po odgwizdaniu rzutu wolnego, wynik podwyższa na 2:0 ten sam zawodnik co poprzednio czyli Patryk Olszewski. Goście nie składają broni mimo tego, że wynik do przerwy jest bardzo niekorzystny. Na druga połowę goście wychodzą z jeszcze większą motywacją bo dobrze wiedzą, że grać w piłkę potrafią a wynik 2:0 w piłce nożnej jest bardzo niebezpieczny i można jeszcze odwrócić losy meczy, Korab próbował, obijał słupki, poprzeczki trafiał w bramkarza ale tego dnia nic nie chciało wpaść do bramki gospodarzy… za to wpadła trzecia bramka dla Iskry, po szybkiej kontrze i dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska Patryk Olszewski kompletuje hattricka. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, mecz mógł by się kibicowi spodobać, bo było dużo akcji, walki, strzałów na bramki jednej jak i drugiej drużyny. Niestety Korab ten mecz przegrywa ale zostawia dużo zdrowia na boisku i pokazuje że grać w piłkę potrafi i że w każdym meczu będzie walczył o pełną pule. Wynik meczu to 3:0.Bramki: Patryk Olszewski x3Skład: Skład: Znojek, Nastarowicz, Dudziński, Bednarek, Kozłowski, Michalski, Strzeszewski, Karbowiak, Opyd, Jatczak, MarianowskiWeszli: Kucharski, Klewin, Duliniec, Jóźwiak
